Ponad 350 uczestników, zacięta rywalizacja i piękna, kolarska pogoda – w Psarach rozegrano wyścig w kolarstwie szosowym, Bike Atelier Road.
Wyścig ten był już XIV edycją Mistrzostw Kolarskich w Gminie Psary. Rozgrywany był on na wymagającej, pofałdowanej, 19-kilometrowej pętli, ze startem i metą przy stadionie tamtejszej Iskry. Impreza była przeznaczona dla wszystkich, zarówno kolarzy, którzy trenują i ścigają się regularnie, jak i dla tych, którzy dopiero stawiają pierwsze kroki w kolarstwie szosowym. Swoje wyścigi miały także dzieci, które rywalizowały na krótszych dystansach w miasteczku zawodów.
- Wiele osób rezygnuje ze startu w wyścigach szosowych, bojąc się tego, że będzie odstawać poziomem od pozostałych uczestników. Organizując tę imprezę chcieliśmy dać początkującym możliwość przełamania swoich obaw, przygotowując dla nich różne warianty dystansów. Dzięki temu każdy mógł posmakować tej szosowej szybkości i atmosfery w peletonie – mówi Dariusz Leśniewski, organizator wyścigu Bike Atelier Road. – Dystans 95, czy też 76 kilometrów był natomiast bardzo zachęcający dla doświadczonych kolarzy, którzy mogli pomiędzy sobą rywalizować przy wyższych prędkościach. Cieszymy się, że pojawili się u nas i tacy i tacy, pogoda dopisała i wiele osób mogło aktywnie spędzić weekend.
Najmocniejsi zawodnicy zmierzyli się z trasą o długości 95 kilometrów (5 pętli), a zawodnicy z innych kategorii mieli do pokonania 76km (4 pętle), 56km (3 pętle) lub 19km (1 pętla).
Na najdłuższym dystansie zwyciężył Litwin, Eduard Alickun, który wjechał na metę samotnie, z przewagą blisko 30 sekund nad drugim Michałem Kucewiczem. Podium uzupełnił Mateusz Poręba. Na odcinku 76km najlepszy był Grzegorz Bednarczyk, który ograł na finiszowych metrach Mirosława Wójciaka. 57-kilometrowy dystans najszybciej pokonał Adam Barcicki. Zwyciężył on po sprincie z 5-osobowej grupki. Wśród pań triumfowała Żaneta Juszkiewicz. W kategorii HOBBY, w wyścigu na 19 kilometrów, pierwsze miejsce wywalczył natomiast Wojciech Szczegielniak.
O tym, że poziom rywalizacji był wysoki niech świadczy fakt, że na starcie stanęło kilku kolarzy z bogatą sportową przeszłością. Wysokie lokaty zajęli m.in. były mistrz Polski i uczestnik mistrzostw świata (1970, 1971), Zbigniew Krzeszowiec, czy też uczestnicy Tour de Pologne, Adam Wolański i Jerzy Jagieła. W zmaganiach brało także udział wielu zawodników z licencją Masters, Polskiego Związku Kolarskiego.