Jak przygotować się do jazdy na trenażerze

Nie oszukujmy się, mało kto czerpie radość z jazdy na trenażerze. Większość kolarzy traktuje to urządzenie jako zło konieczne i odlicza tylko minuty do zakończenia treningu. By te minuty biegły nieco szybciej i by jazda była odrobinę mniej uciążliwa, mamy dla Was kilka wskazówek.

1. Nawadniaj się i jedz – regularne picie wody i napojów izotonicznych nie sprawi, że czas biec będzie szybciej, ale przynajmniej nie będzie biec wolniej. Jeżdżąc w pomieszczeniu, w którym powietrze stoi i nie możemy skorzystać z naturalnej klimatyzacji w postaci wiatru, nasz organizm poci się zdecydowanie bardziej. Przy wysokiej intensywności może z nas spłynąć kałuża potu. Musimy regularnie się nawadniać, by w połowie ćwiczenia nie „odcięło nam prądu”. Na godzinę jazdy najlepiej przygotować trzy bidony (ok. 1,5 litra) – jeden z wodą i dwa z napojami izotonicznymi. Należy też pamiętać o batonach, żelach energetycznych, albo bananach. Godzina jazdy na trenażerze to podobny wysiłek, co ok. 1:40 jazdy w terenie, więc musimy zaopatrzyć organizm w sporą ilość węglowodanów.


2. Wentylacja – odczujemy sporą różnicę w komforcie jazdy, jeśli wstawimy do naszego treningowego pomieszczenia wentylator. Ochłodzi on nasz organizm, a także samo pomieszczenie, które mocno się nagrzeje, po kilkunastu-kilkudziesięciu minutach pedałowania.
Jeśli nie mamy do dyspozycji wiatraczka, można lekko uchylić okno (nie na oścież), by wpuścić do środka trochę świeżego powietrza.
 
Żaden wentylator nie uchroni nas niestety przed obfitym poceniem, więc warto ustawić rower na macie lub dywaniku, które ten pot będą pochłaniać. Można też położyć ręcznik (albo zamontować tzw. sweat catcher) na kierownicy, sterach i ramie, by ochronić rower przed wilgocią.


3. Rozrywka – „jadę godzinę, a na liczniku minęło 5 minut” – ta anomalia w czasoprzestrzeni, gdy ćwiczymy na trenażerze, zdarza się często. Można temu zapobiec oglądając na laptopie, tablecie lub telewizorze filmy, youtube lub – jeśli jesteście wielkimi pasjonatami kolarstwa – relacje z wyścigów. Jeśli dzielicie z kimś mieszkanie lub wiecie, że sąsiedzi są wrażliwi na hałas, załóżcie słuchawki. Trenażer jest wystarczająco głośny, by go jeszcze przekrzykiwać głośnym dźwiękiem z filmu.

4. Przygotuj stanowisko – obok roweru ustaw krzesło lub stolik, do którego będziesz miał wygodny dostęp siedząc na siodełku. Możesz na nim położyć wszelkie niezbędne akcesoria – napoje, jedzenie, ręczniki, pilot, czy też telefon komórkowy. Przerwanie treningu, by odebrać telefon znajdujący się w innym pomieszczeniu, jest bardzo irytujące.


5. Wybierz właściwy pokój – od tego w sumie powinniśmy zacząć, bo jest to decyzja, która może mieć później nieciekawe konsekwencje. Pomieszczenie do treningów powinno być – o ile jest to możliwe - jak najbardziej odizolowane od reszty mieszkania lub domu. Chodzi tu głównie o hałas, który może być dla współmieszkańców uciążliwy. Wybierzmy zatem garaż, piwnicę, albo pokój, w którym rzadko kto przebywa. Pamiętajcie też, by ustawić trenażer na równej powierzchni. W innym przypadku rower kołysać się będzie na boki, a to może sprawić, że przesadnie obciążymy nasze biodra oraz ramę w rowerze.    

Produkt został dodany do listy życzeń
Skontaktuj się z najbliższym sklepem, jeśli nie ma w nim Twojego produktu - sprowadzimy go dla Ciebie
Proszę czekać trwa ładowanie sklepów