Przygotowanie roweru do sezonu?

- Kategoria : BLOG

Zima kończy się 21 marca, jednakże bardzo często już wcześniej pogoda pokazuje swoje inne oblicze. Dla wielu osób jest to pierwszy impuls, by rozpocząć sezon rowerowy. Oznacza to również, że trzeba zainteresować się swoim sprzętem. Idealna sytuacja jest wtedy, gdy jesienią zadbaliśmy o swój rower. Wtedy wystarczy go tylko odkurzyć, napompować koła i wyruszyć na trasę.

Jeśli nie pomyśleliśmy o swoim rowerze jesienią, to trzeba o niego zadbać tuż przed rozpoczęciem sezonu.

Zaczynamy od umycia roweru, a przy tej okazji przeprowadzamy wzrokową inspekcję podzespołów. Przyglądamy się z bliska przede wszystkim ramie, widelcowi, kierownicy z mostkiem, oraz sztycy z siodełkiem. Szukamy pęknięć, wgnieceń, czy różnych dziwnych wygięć i wybrzuszeń.

Następnie zajmujemy się kołami, szukając podobnych objawów jak przy ramie (dotyczy to obręczy i ogumienia). Następnie sprawdzamy stan szprych, oraz ich naciąg. Na koniec sprawdzamy jak koła się kręcą, czy wydają jakieś odgłosy (takie jak szumy lub trzaski) oraz czy piasty mają luzy.

Kolejnym elementem, który należy sprawdzić w rowerze to hamulce. Tutaj również, w pierwszej kolejności wzrokowo sprawdzamy stan poszczególnych komponentów. Następnie sprawdzamy funkcjonowanie hamulców i stan klocków hamulcowych. W razie potrzeby je wymieniamy.

Po hamulcach kolej na mechanizm sprawiający, że nasz rower się porusza czyli napęd oraz przerzutki (napęd to łańcuch i zębatki). Kontrolujemy tutaj przede wszystkim czystość elementów. Rozciągnięcie łańcucha natomiast sprawdzamy przy użyciu specjalnego przyrządu. W przypadku przerzutek, oprócz kontroli wzrokowej poszczególnych elementów, sprawdzeniu podlega również stan linek z pancerzami i ich właściwy naciąg, który odpowiada za prawidłowe przerzucanie łańcucha.

Jeśli w trakcie przeprowadzania czynności kontrolnych, według kolejnych punktów wymienionych powyżej, nie wystąpiły żadne niepokojące objawy, rower można bez obaw eksploatować. Natomiast jeśli wystąpi cokolwiek dziwnego, rowerem powinna zająć się kompetentna osoba. Dochodzimy tu do punktu, w którym właściciel roweru może mieć największe rozterki. Naprawiamy własnoręcznie, czy korzystamy z usług serwisu?

Za własnoręcznym serwisowaniem roweru przemawia aspekt ekonomiczny, czyli brak konieczności płacenia za usługi, oraz fakt, że znika problem oczekiwania w kolejce do serwisu. Jednakże serwisowanie własnoręczne wymaga posiadania zdolności manualnych, wiedzy fachowej, oraz odpowiednich specjalistycznych narzędzi, które niestety nie są tanie. Dlatego jeżeli nie posiadamy wymienionych przed chwilą przymiotów, ani narzędzi, zostawmy naprawy rowerów fachowcom, a sami użytkujmy i dbajmy o nasze maszyny tak, by kontakt z serwisem wynikał tylko z eksploatacji roweru.

Podobało się? Udostępnij artykuł

Produkt został dodany do listy życzeń
Skontaktuj się z najbliższym sklepem, jeśli nie ma w nim Twojego produktu - sprowadzimy go dla Ciebie
Proszę czekać trwa ładowanie sklepów